wtorek, 17 marca 2015

Mój ciągle zmieniający się gust muzyczny!



Mój ciągle zmieniający się gust muzyczny!

Zapraszam J

Kiedy jesteś dziewczynką, małą dziewczynką, możesz mieć wrażenie, że masz gust muzyczny, jesteś wspaniała i tak dalej…
Niestety…
W klasie pierwszej/drugiej miałam taki etap w życiu, kiedy słuchałam Hanny Montany ;_;
Teraz po prostu się z tego śmieję.
Również w dość bobasowym wieku trafiłam na pewną piosenkę.
Wszyscy cieszą się na wieść o telefonie, i ja w trakcie tego cieszenia musiałam wybrać dzwonek. Komórka była po starszym bracie, więc oprócz sporadycznego dzwonienia jego znajomych, zachowały się wszelkie gry, aplikacje i …piosenki.
Jedna z nich, a właściwie jej refren, wpadła mi w ucho tak bardzo, że w mojej głowie siedziała kilka lat. Ubóstwiałam ją i nadal ubóstwiam nutę.
Jak jej słucham przepełnia mnie taka energię, że nawet nie da się tego opisać.

 Pominę te wszystkie gówna, których się teraz wstydzę.

Jako rodzeństwo dzielące wspólny pokój, byliśmy z bratem skazani na słuchanie tego samego. Tak poznałam większość rock’owych i metalowych zespołów które goszczą na mojej playliście.
W tym np: Metallica, Green Day(<3), Iron Maiden itp.
Słucham też Evanescence

Kolejnym przełomem był Michael Jackson. Jego muzyka wywołuje na mnie duży wpływ, jest on dla mnie idolem, wzorem do naśladowania (czasami niekoniecznie) i przede wszystkim, przykładem tolerancji. Nienawidzę kiedy go ktoś oczernia, ale szanuję jego zdanie. Chyba, że mówi o pedofilii, która nie była w żaden sposób udowodniona. Nie słucham go na co dzień. Ale mam fazy, kiedy można go usłyszeć w moim otoczeniu przez jakiś tydzień non stop.     

Jeśli chodzi o Linkin Park to słucham dosłownie dwóch piosenek, Numb i What i've done. Tutaj nie mam się co rozpisywać. Nie jestem fanką lubię czasem puścić.

I najlepsze zostawiłam na koniec!
Nirvana, niestety byłam za młoda, żeby jej słuchać przed śmiercią Kurta. Teksty dają mi naprawdę wiele do myślenia, większość nut które odsłuchałam wywiera na mnie wpływ.
Cytaty członków zespołu, teksty, a nawet samo brzmienie!
Nie jest to co prawda mój ulubiony zespół (Bo Green Day). Ale jeden z najbardziej lubianych.
Oczywiście sezonowe nuty do których czasem wracam między innymi Hozier – Take me to chuch i o boże, kto to zliczy XD



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz