czwartek, 11 czerwca 2015

Lista rzeczy, które kojarzą mi się z dzieciństwem

1. Lody 
Nie takie zwykłe lody , tylko te, najlepsze na świecie.
Nie pamiętam firmy, która je robiła, ani ich nazwy.
Były żółto zielono różowe, na patyku.
Miały jedyny w swoim rodzaju smak, więc możecie sobie wyobrazić 
moją radość, kiedy zobaczyłam ich podróbkę w sklepie.
Różniły się tylko wielkością i opakowaniem, ale przyjemnie było, przypomnieć sobie ten smak.
2. Spaghetti 
A konkretnie, spaghetti mojej babci.
Jedyne w swoim rodzaju. Sos był "wodnisty", inny niż wszystkie inne.
Zawsze było podawane w sobotę, przynajmniej kiedy byłam tam z bratem.
Jest po prostu pyszne.
3.Fafik...
...to mój zdechły pluszak. Zdechły? Pytacie.
Otóż, podczas jednej z zabaw, Fafik stracił ogon,
po powrocie do domu (byliśmy na jakimś wyjeździe)
pieska nigdzie nie było.
Nadal tego żałuję, ale cóż.
Takie życie.
4. Shaman King 
To może wydawać się głupie, ale to anime jest
nieodłączną częścią moich wspomnień.
Z tego co wiem, było to moje pierwsze anime,
które oglądałam już pięć, czy sześć razy.
Potem przeczytałam mangę.
Dwa razy.
I co? Nadal mi się nie nudzi! Lubię do tego wracać,
przypominać sobie uczucia i losy bohaterów, a
 opening nadal znam na pamięć.
**************
     To chyba już wszystko, ale nie zdziwię się, jeśli ta lista będzie aktualizowana.
Mam pomysł na kolejne posty, więc szykujcie się!

 O mój boże! Znalazłam informacje na temat tych lodów!
Czyli, to co wtedy jadłam, nie było podróbką!


źródło